15 grudnia 2011

No comment







Mój deszczowy towarzysz.

Co można robić jak beznadziejnie pada???
:)



4 komentarze:

  1. Eee, nieee nooo, fajny ten "ASAMA" ;-DD Taki towarzysz na pogodę i niepogodę. Jak to co robić gdy pada? NIE SPAĆ!!! ZWIEDZAĆ!!!
    A ta smakowicie wyglądająca pieguskowa zawartość amarantowej skórki, to co to? Tak patrzę i patrzę na te dania i nasuwa mi się jeden wniosek. Na pewno nie przytyjesz! :-DD

    OdpowiedzUsuń
  2. Piegusek to smoczy owoc (dragon fruit). Ciekawy wniosek, bo ja mam odmienny :D ciągle coś jem, to rożnie może być.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej Marta - pokazuj nowe zdjęcia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto mówi do mnie hej? proszę się podpisywać :)

    OdpowiedzUsuń